Siecią rządzi treść – o tekstach SEO

Jeszcze nie tak dawno strony w sieci otwierały się jako nieruchome obrazki. Na szczęście naturalna konkurencja spowodowała znaczne przyspieszenie zmian w tym zakresie. Dziś strony w siecią są coraz częściej interaktywne. Algorytmy Google wciąż ulegają zmianom i preferują działania pro konsumenckie. Google zarabia ogromne pieniądze na swojej działalności, a pozycja lidera daje możliwości wywierania skutecznego wpływu na wydawców stron www.

O tekstach SEO

Teksty seo muszą być dostosowane nie tylko dla potrzeb pozycjonowania i wygody robotów indeksujących. Mają być użyteczne dla konsumentów treści, dlatego głównym nurtem internetu i działań SEO jest dostosowanie treści do potrzeb obu stron. Wiele osób szuka doświadczonych copywriterów, którzy znają ten temat. O popularności tego zawodu pisali nawet redaktorzy portalu szukajpracy.pl. Wracając do tematu, to dobrze zaplanowana i wdrożona strategia content marketingu daje stu procentową gwarancję sukcesu – ceteris paribus – w modelu, gdzie strona internetowa występuje samodzielnie i nie ma konkurencji. Oczywiście takie sytuacje się nie zdarzają w realnych warunkach wysokiej konkurencji. Jednak model daje gwarancję skuteczności stosowanych narzędzi z przestrzeni kreacji treści.

Paleta możliwości content marketing jest już dziś niewyobrażalnie szeroka. Każdego roku w trendach pokazują się nowe pomysły. Czasem są dodaniem wartości do już istniejących sposobów, innym razem branża śledząc nowinki w innych przestrzeniach i łaczy przysłowiowe kropki podając na tacy całkiem nowe idee.

Tekst a video

Taką rewelacją było odkrycie sprzed kilku lat dotyczące dostosowania formy wideo do potrzeb prezentacji na platformach społecznościowych. Krótkie formy video zagościły w sieci w wyniku nałożenia na nie filtra dotyczącego sposobu przeglądania treści przez użytkowników portali społecznościowych i nie tylko. Ludzie coraz mniej czytają, a tylko przeglądają nagłówki. Scrollowanie jest powszechne i żeby zachęcić kogoś do kliknięcia tekstu trzeba bardzo się wysilić. Skrócenie przekazu wideo było naturalną reakcją.

Optymalizacja treści na ekranach smartfonów, gdzie króluje wertykalizacja spowodowała, że filmy stały się migawkami, które zajmują tylko chwilę. Czas potrzebny na pochłonięcie pojedynczej treści mieści się w kalkulacji większości użytkowników. Teraz w krótkim czasie dzięki short story można przekazać kilkukrotność dotychczasowego przekazu.